Forum dla Pisarzy
Administrator
Otóż temat dotyczący naszej najlepszej przyjaciółki - weny...
... i pytania związane z nią:
1. Czy potrzebujecie weny do pisania?
2. Jak rozumiecie pojęcie wena?
3. Macie jakieś sposoby na wenę?
4. Jakie?(if 3 = negative then don't care:) )
To ja może zacznę:
1. Nie koniecznie, ale wychodzi lepiej, gdy jest.
2. To jakaś siła twórcza, moc, chęć, która pomaga mi pisać, wymyślać dalsze losy, zmieniać zdania, czy też je tworzyć.
Zauważyłem, że ma to związek ze stanem uczuciowym i fizycznym.
Gdy jestem zmęczony, niewyspany, to weny nie ma, jak jestem wesoły, to też nie(moim naturalnym stanem jest lekkie przygnębienie. Nie, nie jestem emo. Nienawidzę ich.)
3. Tak.
4. Słucham muzyki, przed pisaniem takiej, jaką lubię, a podczas, lubię delikatne, np. opera, klasyka, czy Jeremy Soule(kompozytor muzyki do wielu gier, które zapewne znacie)
Pomaga też mgła. Uwielbiam mgłę, ale nie taką w mieście.
Taką w lesie, gdy wszystko zwyczajne i nudne zamienia się w niestworzone stwory z baśni, czy książek/opowiadań fantasy...
Wasza kolej!
Offline
Administrator
1. Czy potrzebujecie weny do pisania?
Tak
2. Jak rozumiecie pojęcie wena?
Moc twórcza, która sprawia, że przenoszę się do własnego wymyślonego świata, staję się kim tylko zechcę, a z mego pióra płyną słowa, tak gładko, jakby to była naturalna kolej rzeczy.
3. Macie jakieś sposoby na wenę?
Tak
4. Jakie?
Słucham muzyki, która mnie nastraja, muszę mieć odpowiedni humor (muszę być smutna). No i nikt nie może mi przeszkadzać. Bo jeśli podczas pisania ktoś mnie rozproszy, cała wena znika.
Offline
Administrator
Ciekawe.
Jeśli mnie podczas pisania ktoś oderwie, tzn. zawoła, nic pilnego, to kończę zdanie i wymyślam co mogłoby być dalej(niedługo, jakieś 4-5 zdanek), zapisuje to skrótem i idę zrobić co muszę, a jak wracam, to pisze według schematu(mam go cały czas w głowie) i wszystko wraca do normy, pisze dalej.
Spróbuj, może się uda.
Offline
1. Każdy chyba potrzebuje weny do pisania. Ja również.
2. Wena, to wena. Żadna (ś)moc, czy inne takie czry-mary. To stan psychiczny, jeżeli chcecie bardziej naukowo, ale najpewniej to w ogóle coś innego.
3. Tak i nie. Sposoby nie zawsze działają i nie zawsze ten sam efekt dają.
4. Jak u wszystkich i u mnie muzyka. Ach, jak wspaniale widzieć, że coś, czym się zajmuje ma tak ogromny wpływ na wielu ludzi. Muzyka to muzyka i bez niej świat byłby pusty jak... bardzo pusty.
Offline
Administrator
Nie wiem. Jakoś u mnie tak jest, że jak piszę, to zatracam się w tym. A oderwanie od rzeczywistości mi nie służy. Dlatego też niewiele piszę... ech
Offline
1. Jak się uprę to i tak coś napiszę, jednak pod wpływem weny jest łatwiej.
2. Dla mnie jest to pewien rodzaj motywacji do tworzenia. Wtedy łatwiej jest coś wymyślić i ogólnie wszystko szybciej idzie.
3. Myślę, że tak.
4. Muzyka, czasem jakiś dobry film, lub książka.
Offline