Pisarze

Forum dla Pisarzy


#1 2010-01-28 17:31:27

 Lux

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 98
Punktów :   

Opowiadanie nr. 1- Fabuła

Tak jak w temacie opiszę tutaj mój pomysł na fabułę. Oczywiście to tylko wstępne przemyślenia więc w razie czego zawsze można zmienić.

Całość zaczynałaby się prologiem, który już zamieściłem jako pierwsza część naszego opowiadania. W prologu dochodzi do starcia między kawalerią najemną, a karawaną pewnego generała. Ta bitwa jest mało znaczącą potyczką w wojnie między dwoma królestwami- Gladirem ( królestwo, po stronie którego będą nasi bohaterowie ) i Nexarią .
W pierwszym rozdziale karawana owego generała przybędzie do fortu, w którym nasi bohaterowie będą służyć jako medycy. Oczywiście zajmą się oni rannymi i zostaną przeniesieni front.
Dalej nie wiem, jak dzielić na rozdziały więc zostawię to i samo okaże się podczas pisania.
Nasi bohaterowie będą brać udział w ratowaniu rannych i zabieraniu ich z pola bitwy. Podczas jednej z takich akcji zostaną pochwyceni przez żołnierzy Nexarii i przetransportowani do więzienia w mieście Terkan. Tam poznają o sobie prawdę ( na początku nie wydają swojej prawdziwej tożsamości ). Dzięki magii Elelosa wydostają się z celi i uciekają z lochu. W mieście jednak nie mają się gdzie ukryć. Na szczęście Aaron ma tutaj znajomości z czasów pracy w wywiadzie. Nasi bohaterowie ukrywają się i którejś nocy wymykają z miasta zdobywając wierzchowce.
Podczas drogi powrotnej na ziemie Królestwa Gladiru ratują życie gońcowi, którego atakują żołnierze Nexarii. Okazuje się, że goniec pędzi do Cytadeli Templariuszy, która leży na granicy Gladiru z Nexarią. Umierając wyjawia naszym bohaterom ważne informacje. Mówi, że wojna między Gladirem, a Nexarią wybuchła przez Templariuszy i daje im list z wieściami dla Wielkiego Mistrza Templariuszy Theodora Hardina. Nasi bohaterowie obiecują dostarczyć list Mistrzowi, ale najpierw sami go otwierają. Dowiadują się z niego, że w Cytadeli Templariuszy znajduje się jakiś potężny artefakt, o który walczą oba skłócone królestwa. Na razie jednak nie doszło do oblężenia Cytadeli.
Nasi bohaterowie ruszają więc w drogę i w końcu docierają do Cytadeli. Na początku nie są zbyt mile witani, Wielki Mistrz każe ich wtrącić do lochu, ale uwalnia ich, gdy dowiaduje się o wiadomości, którą dla niego przywieźli. Wtedy Wielki Mistrz wyjaśnia im całą sytuację.
Badacze zakonu odnaleźli niedawno niewielki kryształ, który okazał się być potężnym Kamieniem Żywiołów. Każdy jego posiadacz mógł kontrolować zjawiska przyrody. Niestety wywiad Nexarii zdobywa informacje o odnalezieniu kamienia. Nie wiadomo skąd Gladir się o tym dowiaduje, ale jest pewne, że o tym wie. Oba królestwa chcą zdobyć kamień, ale nie mogą pokusić się o szturm na Cytadelę. Najpierw muszą pokonać konkurenta, czyli wrogie królestwo. Wielki Mistrz twierdzi, że to tylko kwestia czasu. Nasi bohaterowie przyłączają się do templariuszy i obiecują im pomoc, na którą Wielki Mistrz godzi się.
Nasi bohaterowie odchodzą z komnaty Wielkiego Mistrza, gdy nagle słyszą jakiś hałas dobiegający właśnie stamtąd. Wbiegają do komnaty. Strażnicy leżą martwi na posadzce, a Wielkiego Mistrza atakuje dwóch odzianych w czerń zabójców. Nasi bohaterowie ratują wielkiego mistrza i dzięki magii Elelosa dowiadują się dla kogo skrytobójcy pracowali. Jeden z nich pracował dla Nexarii drugi dla Gladiru.

Tutaj się właśnie zatrzymałem, bo  nie wiem jak to zakończyć. Liczę na waszą pomoc i jakieś pomysły co do ewentualnych zmian.


,,Świetlistymi istotami jesteśmy. Nie tą surową materią."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plZwierzchnik.pl busy Passau najtansze-zaproszenia-slubne.eu