Pisarze

Forum dla Pisarzy


#1 2009-12-04 16:24:14

Volkir

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 21
Punktów :   

Jak napisać książkę fantastyczną.

Jest to poradnik dla "pisarzy fantastycznych". Zamieszczony jest on na nonsensopedii, co już świadczy o jego treści. Mimo humoru można się z niego czegoś nauczyć...
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Por … 99_fantasy

Offline

 

#2 2009-12-04 19:46:01

pisareczka

Administrator

Zarejestrowany: 2009-12-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Można się nauczyć jak pisać, by być nudnym i zginąć w szarym tłumie pisarzy...

Offline

 

#3 2009-12-04 22:45:08

 Lux

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 98
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Ach, to widziałem już kilka miesięcy temu. Dobre, ale uczyć się z tego raczej nie powinno. Takie moje zdanie. Jest tam trochę racji, wszystkie książki fantasy są bardzo podobne, a ideał został już stworzony. Nie pozostaje nam nic jak się na tych dziełach wzorować.


,,Świetlistymi istotami jesteśmy. Nie tą surową materią."

Offline

 

#4 2009-12-05 14:31:49

pisareczka

Administrator

Zarejestrowany: 2009-12-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Ideałem dla każdego jest co innego. Więc trzeba ruszyć głową!  Uruchomić wyobraźnię, która jest niezbędnym atrybutem pisarza

Offline

 

#5 2009-12-05 17:10:37

Volkir

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 21
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Hmmm... tak sobie myślę(rzadko to robię;p). Można by samemu zrobić taki poradnik dla pisarzy. Tylko wielki, największy z największych. Co Wy na to?

Offline

 

#6 2009-12-05 17:34:50

Baranek

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 9
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Och, już nie raz czytałam ten artykuł i za każdym razem pękałam ze śmiechu. Pięknie to wszystko podsumowali. ^^

Dobre, ale uczyć się z tego raczej nie powinno.

Ależ powinno, powinno, jak najbardziej. Przez wyciąganie wniosków, a nie wklepywanie do głowy regułek. Artykuł wyśmiewa wszystkie pomysły eksploatowane milion i jeden razy; pomysły, których wydania żadne wydawnictwo się nie pokusi.

Nie pozostaje nam nic jak się na tych dziełach wzorować.

Em, raczej "nie pozostaje nam nic innego, jak unikać wzorowania się na ich dziełach". Wtórność nie jest dobra. ^^

Uruchomić wyobraźnię, która jest niezbędnym atrybutem pisarza

Się w pełni zgadzam. ^^

Offline

 

#7 2009-12-05 20:25:10

pisareczka

Administrator

Zarejestrowany: 2009-12-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Volkir napisał:

Hmmm... tak sobie myślę(rzadko to robię;p). Można by samemu zrobić taki poradnik dla pisarzy. Tylko wielki, największy z największych. Co Wy na to?

Hmm, dobra mogę się do tego dołączyć

Offline

 

#8 2009-12-06 10:20:17

 Lux

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 98
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Nie zgodzę się Baranek. Powinniśmy wzorować się na dziełach najlepszych, ale nie w sensie ściągania fabuły. Chodzi mi o sposób pisania, chociaż fabuła musi być w pewnym sensie też podobna. Jeżeli się nie zgadzasz, to spróbuj napisać coś oryginalnego i lepszego od np. Władcy Pierścieni. Takie jest moje zdanie. ;D


,,Świetlistymi istotami jesteśmy. Nie tą surową materią."

Offline

 

#9 2009-12-06 14:01:54

pisareczka

Administrator

Zarejestrowany: 2009-12-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Jeżeli się nie zgadzasz, to spróbuj napisać coś oryginalnego i lepszego od np. Władcy Pierścieni. Takie jest moje zdanie. ;D

Ja napiszę. Tylko daj mi jeszcze kilka lat.

Offline

 

#10 2009-12-06 16:24:31

 Lux

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 98
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

OK, masz całe życie. Napisz. Oczywiście chodzi mi o fantasy. Nie zapominajmy.


,,Świetlistymi istotami jesteśmy. Nie tą surową materią."

Offline

 

#11 2009-12-06 21:58:23

pisareczka

Administrator

Zarejestrowany: 2009-12-03
Posty: 24
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Lux napisał:

OK, masz całe życie. Napisz. Oczywiście chodzi mi o fantasy. Nie zapominajmy.

Ma powieść zawojuje twym sercem. Nie zapomnę o tym. Ty też nie zapominaj.

Jestem całkowitą przeciwniczką kopiowania powieści, wzorowania się na nic.

Offline

 

#12 2009-12-06 23:17:50

Baranek

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 9
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Chodzi mi o sposób pisania, chociaż fabuła musi być w pewnym sensie też podobna.

Jeżeli się nie zgadzasz, to spróbuj napisać coś oryginalnego i lepszego od np. Władcy Pierścieni

Wiesz, że z takim podejściem potknąłeś się jeszcze zanim w ogóle ruszyłeś? Wzorując się na kimś za żadne skarby nie napiszesz lepszej książki od pierwowzoru. To po pierwsze. Po drugie, co rozumiesz przez pojęcie: "lepsza"? Znam ludzi, którzy - czytając fantastykę - nie byli w stanie przebrnąć przez Władcę.... Pojęcie "lepsza" jest pojęciem względnym. Jeżeli chodzi Ci o "lepiej wydającą się", to my, Polacy, możemy tylko o tym pomarzyć - Polska to za mało, polski to zbyt niszowy język, by pobić wydawniczo Władcę.... Zaś "książka lepsza fabularnie" to już kwestia gustu, choć, nie przeczę, napisać coś, co wielbiciele Tolkiena uznają za dzieło wiekopomne, jak pracę ich mistrza - bezcenna rzecz. Mimo to uważam, że - chociażby wspomniany przeze mnie wcześniej "Pan Lodowego Ogrodu", czy "Wiedźmin" są równie niesamowitymi książkami, tylko nie są znane w szerokim świecie, bo - właśnie - język. (Ciekawostka: na anglojęzycznych stronach spotkałam się z przypięciem do słowa wiedźmin etykietki "gra", a nie "książka", także...)

Do tej pory nie wydałam nic. Nie zawojowałam żadnych gazet literackich, z wejściem ze swoimi pracami na jakieś fora czekam, aż poziom moich wypocin będzie mnie satysfakcjonował, aż będę miała świadomość, ze ja sama już się niczego nie nauczę, dopiero krytyka z zewnątrz mnie ruszy. Zdarzyło mi się wrzucić coś sporadycznie na fora, w ramach sprawdzenia, czy w dobrym kierunku idę, czy wręcz może cofam się. Ale nie wiele takich jest prac, bo ciagle i ciągle mam wrażenie (zapewne słuszne), że to jeszcze nie mój styl, nie moje tematy, nie szczyt moich możliwości. I wiem, że dzień, w którym pomyślę, by usiąść z książką np. "Władcy..." i zacząć pisać tekst, wzorując się na stylu Tolkiena, używając jego zwrotów, tworzyć bohaterów podobnych do mieszkańców Śródziemia, ba stworzyć własne Śródziemię - taki dzień, będzie ostatnim dniem, w którym  zabrałam się za pisanie. Jeżeli coś takiego się wydarzy, będzie dobitnie świadczyło, że nie mam wyobraźni, nie mam własnego stylu, nie potrafię rozwijać się i ciągle tkwię w jednym punkcie.

Dlatego w pełni zgadzam się z pisareczką:

Ja napiszę. Tylko daj mi jeszcze kilka lat.

Już wiesz, że masz dwie książki/sagi, które zachwieją piedestałem Tolkiena. :P :P

Offline

 

#13 2009-12-07 19:06:09

YoungWriter

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 116
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Można się wzorować na początku przygody z pisaniem, żeby tylko trochę poćwiczyć.
Później się nie opłaca, bo gdy już piszemy dobrze, to chcielibyśmy coś wydać, a jak jest na podstawie czegoś, to nici, bo prawa autorskie.

Idola można mieć, ale przyrównywać się do niego to głupota.
Każdy pisze inaczej i choćby Kaczyńscy, bracia jednojajowi zaczęli pisać, to robiliby to inaczej.

Każdy chyba jest na tyle samokrytyczny, by ocenić swoją pracę w skali od "beznadzieja", do "arcydzieło".
A szczebli pomiędzy jest u każdego inna liczba.


Jeszcze nawiązując do tematu: Zauważyliście jak wiele książek na rynku, szczególnie tych mniej znanych, jest pisana według schematu z nonsensopedii?


Impares nascimur, pares morimur, Imperare sibi maximum est imperium & In libris libertas

Offline

 

#14 2009-12-07 21:46:43

 Lux

Administrator

Zarejestrowany: 2009-11-30
Posty: 98
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

A Trylogia Christophera Paoliniego to co? Sam on mówił, że wzorował się na Gwiezdnych Wojnach i Władcy Pierścieni. Żeby napisać coś oryginalnego trzeba wynaleźć nowy styl literatury ( mam nadzieję że rozumiecie o co mi chodzi ). Typ fantasy jaki stworzył Tolkien został przez niego zdominowany. Nie wiem jak to powiedzieć, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Nikt nie przebije Tolkiena. Przykład to właśnie Trylogia Dziedzictwo. Władcy Pierścieni to ona nawet do pięt nie dorasta.


,,Świetlistymi istotami jesteśmy. Nie tą surową materią."

Offline

 

#15 2009-12-07 22:26:04

Baranek

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 9
Punktów :   

Re: Jak napisać książkę fantastyczną.

Można się wzorować na początku przygody z pisaniem, żeby tylko trochę poćwiczyć.

Za nic. Można pisać ff, czyli korzystać z postaci i świata, ale mieć własny pomysł, własny styl. A nie pisać swoją-cudzą opowieść, bo z tego nic nigdy nie będzie.

Później się nie opłaca, bo gdy już piszemy dobrze, to chcielibyśmy coś wydać, a jak jest na podstawie czegoś, to nici, bo prawa autorskie.

Może Was zdziwię, ale znam ludzi (na zasadzie - wiem, na jakim forum bytują), którzy pisanie traktują jak hobby i nie mają zamiaru wydawać książki. Fakt, piszą ff, ale robią to naprawdę świetnie.

Każdy chyba jest na tyle samokrytyczny, by ocenić swoją pracę w skali od "beznadzieja", do "arcydzieło".

Oj, co to, to nie. W sieci jest multum tak zwanych "blogaskowych autorów", choć niekoniecznie siedzą na blogach. Piszą rzeczy wołające o pomstę do nieba pod względem ortografii, interpunkcji, stylu, logiki, itp., a w swoich oczach są mistrzami nad mistrze, a ludzie czepiają się ich, bo są zazdrośni.

Przykład to właśnie Trylogia Dziedzictwo. Władcy Pierścieni to ona nawet do pięt nie dorasta.

Bo wydali mu ją rodzice i zrobili jej reklamę. I widzisz? Sam piszesz, że nie dorasta Tolkienowi do pięt, mimo że się na nim wzoruje. Więc czemu walczysz o to, że wzorowanie się na innych nie jest złe? JEST złe, jeśli chce się pisać naprawdę dobrze.

Żeby napisać coś oryginalnego trzeba wynaleźć nowy styl literatury

Ależ oczywiście, że nie. Trzeba mieć po prostu na tyle ogromną wyobraźnię, by przebić się poza schemat. Zgoda, tolkienowskie elfy zostały przyjęte szeroko. Ale czy trzeba pisać fantastykę z nimi właśnie? Czy muszą być krasnoludy w górach? Fantastyka to nie tylko te postacie, nie ograniczajmy tak szerokiego pojęcia tylko do jednego z podgatunków.

Ostatnio edytowany przez Baranek (2009-12-07 22:28:16)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plZwierzchnik.pl busy Passau najtansze-zaproszenia-slubne.eu